No to ludzie, nad czym się zastanawiać. Wciąż przypominam, że aktywność już drastycznie poszła w dół! Chcieliśmy zrobić wyłącznie polski klan, ale nie ma do tego wielu odpowiednich ludzi. Entuzjazm opada i chęć pisania też niższa. Jak już osiągniemy status officiala to zrobimy polski temat offtopu dla tych, którzy nie chcą/potrafią pisać po angielsku i po kłopocie. Jeszcze tylko na Pizda poczekam ze 3 dni, kasa nasego banku na razie stoi nie naruszona, a w razie przejścia do RN dajemy kasę do tamtego banku.
Prawda, miałbyć to Polski klan, ale poza nami - jak widzicie - nie ma osób które by go potrzebowały, ich strata.
Edit:
Po przeczytaniu posta skocika - o to chodzi, nawet założyciel zostawił klan, to dlaczego mielibyśmy to kontynuować skoro ma to coraz mniejszy sens. wszystko stanęło w miejscu, nie robimy eventów ani nic.
I jedno pytanie:
A co by było gdybym i ja odszedł? [Nie że uważam się za kogoś lepszego ;p]