Nie no tak się chciałem zorientować, bo mam troche (około 2200zł) oszczędności z zeszłego roku i wczoraj jakiś fundusz przysłał mi list na temat stypendium 11k rocznie w postaci opłaty za internat, żarcie, ferie, wakacje, podręczniki i podróże z zadupia do szkoły i odwrotnie. Ale jak kosztuje to 300 miesięcznie to raczej za moje 2200 zbyt długo bym na to nie pochodził...