Ale się wczoraj najebałem.
Na kacu fajnie się to wszystko czyta ;3
ALE
Jako, że jestem co-ldr-em wybranym przez was (chyba) to zobowiązuje mnie do... w sumie nie wiem do czego.
Reform, reform ;3 Pizdu miał zmienić plan rekrutacji ale jakoś mu to nie idzie.
WIĘC PROPONUJĘ TAK
(po części, w jakichś 100 procentach zgadzając się z Norbą)
-Okres próbny to zajebisty plan, obserwacja przez tydzień nowego człowieka, ale on wcale nie musi o tym wiedzieć ;> Rozumiecie?
- Nie znam mądrego co-najmniej-14-stolatka, który mając normalny program edukacyjny w szkołach nie umie języka obcego, więc... Wymóg angielskiego to w pewnym sensie taki shield. W pewnym sensie.. Nie ma opcji żeby w tych czasach nie znać angielskiego, jeżeli tylko trochę się chce. Jak się nie chce, to tylko świadczy o porzucaniu bardzo ważnego czynnika definiującego czy ktoś próbuje się rozwijać czy nie,
-MIAŁO BYĆ GŁOSOWANIE KIEDYŚ NA GOŚCIA, WSZYSTKICH LIDERÓW (mamy tylko jednego, ehhehehe) I CO-LIDERÓW. Czemu o tym zapomnieliśmy?? Cały czas za tym obstawałem...
-Nikomu nie zabraniamy testować ludziow, w sumie przez jakiś czas ja też to robiłem ale mi się znudziło, więc... jak są chęci to do dzieła!
No i napisałem mniej więcej to samo co Norba. Krótko mówiąc jestem za jego pomysłem z rekrutacją. Na pizda nie chce mi się już centralnie czekać, robi te 'zmiany' od... no, od dawna.
Ktoś jeszcze za Norbertem i Norbertem? Gadać.