Prekursorzy... Ich następcy niechętnie oddają im z powrotem swoje przywilieje. Widać to na kartach historii.
Znaczy nie żebym się jakoś szczególnie sprzeciwiał Twojemu modowaniu, ale mówienie w takim przypadku kto był drugim, a kto trzynastym co-ldr przypomina mi nieco przechwałki dzieciaków w przedszkolu, kto pierwszy zobaczył (albo dotknął, kurwa cośtam zrobił) zabawkę i myśli, że dzięki temu na pewno będzie się nią bawił.
Wszystko jest pod kontrolą, oprócz tego syfu co się narobił w Recruitment Center... Ale co panie poradzisz... Akurat mnie nie było.
Jeżeli tak bardzo chcesz cokolwiek tutaj zmieniać, to weź passy do konta Norberta i pozmieniaj : )