No to jesteśmy w czarnej dupie...
Jeśli przeczytaliście posta w temacie Gaziu i coś z niego zrozumieliście to wiecie o co chodzi, jeśli nie, to w skrócie to przedstawię: Gaziu złamał reguły podczas robionej przez niego wojny klanowej, został zbanowany i teraz grozi nam za to rozwiązanie klanu. Naturalną koleją rzeczy zosał wyjebany z klanu bo i po co nam gość, który ma bana, a ja złożyłem na forum tamtego klanu potulne przeprosiny ze skromnym wyjaśnieniem sytuacji. Jeśli weźmiemy ich na litość to mamy fart i od tej pory bardzo nieliczna grupa ludzi będzie posiadała możliwość organizowania CW, a jeśli nie to cóż... będzie trzeba sie pożegnać z klanem...