Gaziu - Przerysowywane, z monitora... W sumie co za różnica? Dla mnie liczy się efekt, a tak jest łatwiej ;) Ja nie rysuje jakoś fanatycznie, taki sposób na nudę, który mi koleżanka podsunęła. Nawet mi się spodobało to czasem pobazgram... Ale nie żebym jakoś się tym jarał xD