Kiedyś mój kumpel robił sobie przez telefon jaja z ludzi i zadzwonił do jakiegoś kolesia i mówi:
-dzień dobry, mam dla pana zagadkę
-jaką ?
-ja i pan idziemy przez pustynię i znajdujemy korek, kto go sobie w dupe, ja czy pan?
-oczywiście że ty
-dalej idziemy przez pustynie i spotykamy bandę murzynów, kogo wyruchają, mnie czy pana?
-...
-oczywiście że pana bo ja mam korek w dupie