Pograj ze mną w wowa
.
Jak doexpie orka hunta do 70 (jeszcze z 1-2 dni gry, bo mam 68 ) to biorę się za warka (29) albo pala (14). Ewentualnie warek pójdzie w piździec, bo nudy i 3 skille przez całą grę, a zamiast tego ustrzelę sobie maga albo druida.
Albo jest jeszcze opcja, że będę starał się zebrać epicki set itemów, o szansie na drop 0,02%. A biorąc pod uwagę fakt, że żeby dość do bossa, który ma tą szansę na drop, to 2h, jak jest ogarnięta załoga, to wniosek z tego taki, że w tb nie będzie mnie dłuuuugo.
Dodatkowo wyjebanie całego siana na betach zdemotywowało mnie do gry.