Hentaie ryją psychę :F
Jak sę któś złożył temat to sę odpisze. Ogólnie jestem fanem tasiemcowych shounenów, nie oglądam dużo anime więc moja lista nie będzie kopać po jajach.
Dragon ball - nic nie trzeba o nim pisać :>
Death Note - patrz wyżej
Bleach - Miejscami absurdalne [chodzi mi o wahania siły bohaterów i superbuffy znikąd (sry john, motywacji x0)], aczkolwiek to jest jedno z tych anime, które się ogląda bo czuć zajebistość
Naruto - Good shit, dobrze przemyślane, odstawiłem po 243 odcinku shippudena coby więcej odcinków się nazbierało do obejrzenia.
One Piece - Kreska prosta, bajkowa co poraża, odcinki są przeciągane, ale... CZAS NA PRZYGODĘ
D Jako wielbiciel shounenow nie moge tego nie lubić. Plusem jest to, że tam nie ma pieprzonej powtarzalności i ciągle się dzieje coś nowego [ o ile przejdziesz arc trwający wieczność xd].
FullMetal alchemist brotherhood - Cool
Dojdę do aktualnych odcinków OP i mam zamiar zacząć coś innego. Co polecacie? Fairy tail?
Last edited by MrNorbert; Aug 25, 2012 at 05:29 PM.