czemu nie śpisz o 10 jak jest wolny bad xd

Troll, a przegrałeś kiedyś 100k jednym betem? Gościu stracił rękę i dq miało być w następnej turze i źle spojrzałem. Przez pomyłkę postawiłem 100k na tego, który był przy glebie bez ręki.


Btw. właśnie jestem po maturce z polskiego. Temat z wesela był łatwiejszy, ale ta książka jest napisana w taki sposób, że nie rozumiem z niej ani słowa. Potop średnio podpasował, ale mam nadzieję, że Kmicic da mi 30% .

O 14.00 nieliczni maturzyści przystąpią do egzaminu z wiedzy o tańcu. XDD
zdasz na pewno Pizdu

Wiem, że zdam .
Pomijając fakt, że polski mam w dupie, bo nikt nigdy nie będzie uczył mnie CO i JAK mam interpretować.
Jeśli tak ma wyglądać edukacja, to ja w tym roku podziękuję za ciąg dalszy.
A jak będzie mi czegoś trzeba, to nauczę się sam.

pisalem coś na 5 linijek dałem dodaj i błąd sieci -_-

Ja czasami produkowałem się 20 minut z takim skutkiem. A to owocowało zamiast tego postem który miał 3 zdania, bo nie chciało mi się tego samego drugi raz pisać.

Nigdy nikomu nie chce się 2 razy pisać cholernie długiej wiadomości, dlatego przed "dodaniem" dłuższych treści najpierw...
Ctrl+A, Ctrl+C - na takie właśnie wypadki ;D



Pizdu: Tak właśnie wygląda edukacja...
"Powiedz czy podoba Ci się ten wiersz, i dlaczego tak. Opisz także dlaczego ten właśnie autor jest twoim ulubionym."

W większości wypadków z góry narzuca się dany tok myślenia, nie rzadko do tego błędny, oraz próbuje się zmusić do takich a nie innych "upodobań"

Ja z Pol. jestem klasową Wikipedią. Rozszerzony profil humanistyczny, ogólnopolskie finały srały sowizdrzały. Bo Literatura jest łatwa - zarówno lektury jak i interpretacja :P
Także ja się matury nie boję...chyba że dopierdolą Nad Niemnem...
BTW: Nowa Matura(2) będzie miała zwiększoną pulę pytań z ustnej z Pol...no i nie bedzie ,,prezentacji" tylko coś w rodzaju 1z10...z pulą 2000 zagadnień otwartych.

A co do betów. Nie mam na account history moich betów niestety, jak postawiłem pewnej nocy 80 patyków a potem znowu 50. Bo bety leciały w setkach tysięcy.
Self-bet = best-bet od dziś wyznaję zasadę ;_; inaczej nie ma co, bo jak facet podwinie kolano i nagle z dupy DQ...to jest taki niesmak w ustach.

'Pol.'

skróty są teraz cool